niedziela, 23 lipca 2017

Indeks szczęścia Juniper Lemon

Prowadzenie indeksu szczęścia to spore wyzwanie dla każdego, a co dopiero dla nastolatki, która ma za sobą wypadek samochodowy, w którym zginęła jej starsza siostra. Juniper Lemon chce jednak dotrzymać słowa danego siostrze i przez cały rok prowadzi zapiski, dokumentujące pozytywne strony życia. Robi jednak małe odstępstwo od zasad – zapisuje także wszystkie negatywne doświadczenia, aby pozostać w zgodzie z własną naturą.




Nigdy nie była roześmianą trzpiotką ani nawet pogodną optymistką. Wolała chadzać własnymi drogami i może dlatego nie błyszczała na społecznym firmamencie tak jasno jak siostra. Ale Juniper nie była zazdrosna. Ceniła za to siostrzaną lojalność i cieszyła się z zaufania, jakim się wzajemnie darzyły z Camillą.

A potem znajduje w torebce siostry sekretny liścik i nagle dociera do niej, że Camilla miesiącami skrywała przed nią tajemnicę, i to tę z gatunku najpilniej strzeżonych. Juniper jest zła i zawiedziona. Tym bardziej, że Camilli już nie ma, rzecz jest więc nie do wyjaśnienia. A może…
Choć tropy są marne, Juniper postanawia rozpocząć prywatne śledztwo. Nie zdaje sobie sprawy, że efekty jej działań wykroczą znacznie poza cel, który sobie postawiła.


Julie Israel w ciekawy sposób łączy ze sobą wątki detektywistyczne, społeczne i psychologiczne. W wiarygodny sposób kreśli obraz szkolnej rzeczywistości  - z żywymi dialogami, ciekawie zarysowanymi postaciami uczniów i scenkami rodzajowymi z uczniowskiego życia.
Mocną stroną książki jest przejmujący obraz żałoby i kolejnych etapów przechodzenia przez nią wszystkich członków rodziny. Dom Juniper pogrążony jest w ciszy – matka całe dnie spędza zamknięta w pokoju, a jeśli wychodzi, to raczej nie po to, by porozmawiać z córką. Ojciec zachowuje się z kolei jak dziecko we mgle – nie ma pojęcia, jak sobie poradzić z życiem, które w jedną noc wywróciło się do góry nogami.

Nie mogąc liczyć na tym etapie na wsparcie rodziców, Juniper próbuje radzić sobie z sama z trudnymi emocjami. Jej pomysłem na przetrwanie  żałoby jest Indeks szczęścia, który odzwierciedla plusy i minusy każdego dnia, który upłynął od śmierci Camilli.

Juniper konfrontuje się więc z nową rzeczywistością rodzinną, ale nie tylko. W szkole też czeka nowe, bo dziewczyna zaczyna właśnie naukę w liceum. Tam wszystkie oczy zwracają się ku niej – Camilla była bowiem uczennicą tej szkoły, dodajmy, że szczególnie lubianą i popularną. Przed Juniper stoi więc trudne zadanie takiego wyeksponowania własnej indywidualności, by zerwać z nieustannymi odniesieniami do siostry i życiem w jej cieniu.

Jest więc to powieść o budowaniu tożsamości w sytuacji kryzysowej. O walce o własne „ja” i definiowanie swojej osoby nie poprzez stratę, lecz przez to, co jest tu i teraz, i co może być lepsze. To także rzecz o przyjaźni, nastoletniej miłości, zaufaniu, lojalności oraz o skomplikowanych i delikatnych relacjach międzyludzkich, w których każde nieprzemyślane działanie może wywołać reakcję domina.

A co z tajemniczym liścikiem i jego autorem? Juniper szuka nadawcy długo i wytrwale. W ostatecznym rozrachunku uświadamia sobie jednak, że najważniejsze było to, co po drodze. Ludzie, których spotkała, nowe miejsca i rzeczy, i płynące z tego odkrycia i refleksje. To były te sekrety, które tylko czekały, by je odkryć.


Julie Israel, Indeks szczęścia Juniper Lemon, tłum. Joanna Dziubińska, wyd. IUVI 2017
Wiek: 12+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz