Na tegoroczne
jubileuszowe 20. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie pojechałam w piątek,
licząc na to, że ominą mnie tłumy szykujące się na sobotnie szaleństwo spotkań
z autorami, imprez tematycznych i konkursów. I rzeczywiście – było luźniej,
choć to pojęcie względne. Do południa wąskimi przejściami między stoiskami
ciągnęły hordy młodzieży przypędzonej na targi w ramach lekcji. Późnym
popołudniem, po skończonej pracy, nadciągać zaczęli kolejni zwiedzający, ale
pomiędzy godziną 14.00 a 16.00 było dość pusto.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij2iA7pBNnxNCRDriyEiCw9BQ4XWIcKJH5vW3v8Se1j97UQVOgSy8gdaCmKuPmlczvVAkd_NeBdKvu9oJqQdTTTig7ULmDp9iwij4bLrxP2X8gk1yo8aHr6l92cpjsPs3s9h0dJ8E_8BqR/s640/Zdj%25C4%2599cie+28.10.2016%252C+15+57+57.jpg) |
Z przemiłym, przesympatycznym Tomaszem Samojlikiem |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsJbRuJPQHkFqBYQNE7d1A3uAv_8M-BXDx1t70Bul0Yy4itBEXOmvobIEcRwudy9ujU1qB0NTCUIW3AhklV0sn1-CZoXrRecBDmcr1JYtpE1zP-KvOsxbt9is4RMuvHWIDk92AiRtx4xEQ/s640/Zdj%25C4%2599cie+28.10.2016%252C+13+22+42.jpg) |
Zu z autorkami: Moniką Błądek, Joanną Jagiełło i Katarzyną Majgier |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_vlXLV_No2b4oqqj6anqOFdiISYwNQJR613u7yKaJOD_jgwdkK4ZsFmpe5HAgoU5lQbxMQpqwQCBpJB5mUGVJ0kes0oE9MLje-B6JkXPMnT0fPHEyUAIjDOJZP5K7yqju80Li9dFx0CRF/s320/Zdj%25C4%2599cie+28.10.2016%252C+16+22+25.jpg) |
Z Marianną Jagodą |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiNsWGbqSrjrgamGck5EUbQvnTcaP4SXzTDq2jvYdcWtMaWrgCpgIXc9qSl3JPkPDuICNxY_ebX_7ASKH2HtRpl2UEwjkV_b2M56tB0hcweesSkpf-kyfsRDRwOO1Q2vapsQkUXc8yvlj9/s320/Zdj%25C4%2599cie+28.10.2016%252C+14+01+42.jpg) |
Joanna Wachowiak podpisuje "Babę Blagę " |
Oczywiście coś za coś.
Ludzi mniej, to i atrakcji mniej. Tym razem zebraliśmy mniej autografów i dedykacji,
ale też dzięki temu nie straciliśmy czasu na stanie w kolejkach, w których
bywa, że tkwi się nawet godzinę. Mogłam więc spokojniej i dłużej buszować po
stoiskach, wpadając w radosne otumanienie od wielkiej liczby książkowych
cudeniek, które wydawcy przygotowali na ten jesienno-targowy czas. W segmencie
książek dla dzieci i młodzieży panuje obecnie taki urodzaj, że wręcz nie
wiadomo, co wybierać. W każdym razie mam Wam co pokazywać i polecać!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0OmiHhjwv-ep_3D1ldEchJO2tqumGDKzjprN8uTTNFhiTu4p-v6AvhDtmkk83dcSJidYsiTh4LfK3X12buc5giQ1hP78RZRYcnKXx3nov0U5WXOUfWzNue2ScztM5tSNo0VvKkEPFEvkn/s320/Zdj%25C4%2599cie+28.10.2016%252C+13+00+38.jpg) |
Harry oczywiście święcił triumfy |
Szwankowała trochę strona
organizacyjna targów, i pod tym względem Warszawskie Targi Książki jak dla mnie
wygrywają. Ot, choćby takie dwie rzeczy: kłopot z wyjściem do samochodu (w celu
wyniesienia stosów książek) i powrotu na halę; fatalna informacja o płatności
za parking – wielu zwiedzających nie wiedziało, że opłatę trzeba uiścić jeszcze
na hali, przed wyjściem, i później byli zawracani przez ochronę spod szlabanów,
co tworzyło potężne zamieszanie i niepotrzebne korki. Ci, którzy przyjechali
komunikacją miejską, skarżyli się z kolei na brak dogodnych połączeń.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHIvH8oSfj88-c1-wAchAv5hf0CriGc-0CQYWtK_aUZ9iwB7FBG3MZFOdntpSQKPzgaJwUigmRt88vdvpQAye3i8JfpFaTYizYcDw_bl7ZhPQG1lTmzySUWpqbDaFjzTTdCyiyY1S3JMD4/s320/Zdj%25C4%2599cie+03.11.2016%252C+11+18+04.jpg) |
Rysunkowe dedykacje Tomasza Samojlika |
Masowa
impreza na taką skalę (700 wystawców, 758 gości) to jednak wyzwanie i każda
kwestia musi być dopięta na ostatni guzik, inaczej od razu wkrada się chaos. Uważam,
że należałoby powrócić do koncepcji osobnych targów książki dla dzieci i
młodzieży, których dwie (?) edycje odbyły się w minionych latach w okolicach
Dnia Dziecka. Tym bardziej, że rynek tej książki zdecydowanie się rozrasta, a w
tej części kraju nie mamy takiego wydarzenia, kierowanego do młodego odbiorcy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjV6WfFxAS3ar_3M20DC91H83ckPjVNE6AZsL5Bg6HlR63euCl9XCGc2yg4ychGcLmJ7BXss9TyAw0LSe_l89pUpgAB7g1NEc5g0groonfLweXrUrAfJxVEH6uajuWh2sI4Kdh2b_m3H_Qs/s400/Zdj%25C4%2599cie+03.11.2016%252C+11+19+46.jpg) |
Dedykacje Marianny Jagody i Elżbiety Pałasz na ich wspólnej książce "Mały rudzik i wielka przygoda" |
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjC9ItLE1FvgZfQRjP6JJeFnWd3lYvNkLVh2RZv-30qYO5Pde7loxTI_z_jiVSluHVJOTkFqYi_8cSwEswuooiPEDY7aqOTFluO3CQYVSl9LYg4qkKCWvqIEwcmw9b07ApmBFg4nQ17yaRo/s320/Zdj%25C4%2599cie+03.11.2016%252C+12+04+24.jpg) |
Miły akcent – założyciel wydawnictwa Media Rodzina Robert D. Gamble podarował Zu ten słynny poradnik, który był pierwszą książką wydaną przez Media Rodzinę. Czytałam go wiele lat temu na studiach, a teraz czas na ponowną lekturę, już z perspektywy matki , której jedenastoletnia córka właśnie wkr w burzliwy czas dorastania... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz