piątek, 24 sierpnia 2018

O rozmawianiu obrazem - spotkanie z Agatą Królak


Bardzo ciekawe spotkanie z Agatą Królak, zatytułowane „Dosyć obrazków! O edukacji wizualnej w czasach wizualnej hegemonii”, odbyło się 24 sierpnia w kieleckim Instytucie Dizajnu. Ilustratorka, którą znamy m.in. z „Wytwórnika” i kartonówek „Różnimisie”, „Robimisie” czy „Masło śpi” przyjechała do Kielc z wystawą „O ja! Abstrakcja! O ty! Abstrakty! Czyli o rozmawianiu obrazem dla dzieci w każdym wieku”. 



Ekspozycję będzie można oglądać do 9 listopada 2018 roku, a na niej kreatywne zestawy edukacyjne, składające się na publikację „O rozmawianiu obrazem”, która jest pracą doktorską autorki, obronioną w marcu na gdańskiej ASP. 
Została ona stworzona w oparciu o myślenie i obrazowanie abstrakcyjne, a jej ideą jest wspieranie twórczej aktywności, intuicji i uważności. 

wtorek, 21 sierpnia 2018

Subiektywny przegląd książkowych nowości /sierpień 2018/


Co miesiąc prezentuję Wam pięć wydawniczych nowości, które postanowiłam „dodać do ulubionych”, czyli książki, które mnie szczególnie zaciekawiły, zachwyciły i którym warto będzie przyjrzeć się bliżej.


Lubię książki o czasie. Te, które pozwalają porozmyślać nad jego upływem, i te, które małemu dziecku pozwalają czas zrozumieć. A w każdym razie oswoić to zagadnienie – bo czy da się zrozumieć czas? Książka estońskiego duetu: autorki Hilli Rand i ilustratorki Catherine Zarip to historia dwóch kotów, czarnego i białego, które postanowiły popilnować domostwa na czas nieobecności swoich gospodarzy. Koty usadawiają się więc na bramie:  Amadeusz na lewym słupie, a Ludwik na prawym, i rozpoczynają wartę. Czas płynie: mijają kolejne godziny i dni, a koty wiernie strzegą swego domu, przy okazji obserwując niezmienny rytm toczącego się przed ich oczami życia. A dzieje się tu wiele: listonosz przynosi pocztę, a mleczarz mleko, dzieci idą do przedszkola, pies wędruje na spacer, a wszystko to w rytmie przesuwających się po tarczy wskazówek zegara.

Hilli Rand, Biały jak śnieg i czarny jak węgiel, Catherine Zarip, tłum. Anna Michalczuk-Podlecki, wyd. Agencja Edytorska EZOP, 2018.
Wiek: 5+

wtorek, 14 sierpnia 2018

Tabletki na dorosłość


Czy będąc dziećmi, chcieliście jak najszybciej dorosnąć? Poczuć, że możecie robić, co chcecie, nie tłumacząc się z niczego? Bohater tej książki, siódmoklasista Marek, chce dorosnąć teraz, zaraz, żeby przestać być niskim, chuderlawym chłopaczkiem, z którego popychadło zrobił sobie klasowy osiłek. Pragnie tego tym bardziej, że na horyzoncie pojawia się pewna dziewczyna…



Niebieska kredka, magiczny koralik, złote spodnie, amulet i dywan… W klasycznej literaturze dziecięcej licznie pojawiają się czarodziejskie przedmioty, dzięki którym można zrealizować swoje marzenia.  Ale Marek już nie jest dzieckiem, tylko nastolatkiem, nie spotka więc Piaskoludka, choć prawdę mówiąc Czarodziej aka Magik, z którym zawiera transakcję kupna-sprzedaży (a w zasadzie darowizny), z powodzeniem mógłby być stworkiem z książek Nesbit. Jest tak samo kapryśmy, złośliwy i fochowaty.

sobota, 11 sierpnia 2018

W wakacyjnym plecaku: Wojna z dziadkiem


Wielopokoleniowe rodziny żyjące pod jednym dachem spotyka się coraz rzadziej. Rozjeżdżamy się po kraju czy świecie i tylko raz na jakiś czas, na święta albo z okazji okrągłej rocznicy, spotykamy się przy wspólnym stole. Czasami jednak życie decyduje po swojemu i choroba lub śmierć zmienia utartą ścieżkę. To właśnie wydarzyło się w rodzinie Petera.



Dziadek Jack jest ogromnie przybity po śmierci babci. Sprzedaje dom na Florydzie, by zamieszkać z córką i jej rodziną. Na wieść o tym Peter bardzo się cieszy! W każdym razie do czasu, gdy dowiaduje się, że dziadek zamieszka w… jego pokoju.

Peter jest w szoku! Kocha swój pokój i nie wyobraża sobie, że mógłby przenieść się gdzieś indziej. To miejsce jest receptą na wszelkie lęki, na niepewność i troski zbliżającego się okresu dorastania, jest jego azylem. „To jest mój pokój. Uwielbiam go. Tu jest moje miejsce. I nie chcę mieszkać nigdzie indziej”  powtarza żarliwie.